Okladka_Zachlanni_m

8 października 2014 r. nakładem wydawnictwa MIRA ukazała  się książka „Zachłanni” Magdaleny Żelazowskiej – pierwsza powieść o pokoleniu „słoików”. To jeden z najciekawszych i cenionych debiutów w młodej polskiej prozie ostatnim czasie.

Słoiki w wielkim mieście
Tytułowi „zachłanni” to tzw. słoiki  lokalni emigranci, jakich w Polsce tysiące. Przyjeżdżają do dużych miast po wykształcenie i lepszą przyszłość. Przeprowadzka oznacza dla nich start nowego życia i konieczność zdobywania wszystkiego od początku: dachu nad głową, pracy i przyjaciół. Zawieszeni między miastem a rodzinnym domem odkrywają,  że to, co dotąd znali i czego się nauczyli, nijak nie przystaje do nowej rzeczywistości. Żeby przetrwać, muszą być silni, ambitni i nigdy się nie poddawać. Są więc zachłanni – w dobrym i złym sensie.

O książce
„Zachłanni” to powieść o przyjezdnych, która nie ocenia. Z humorem, ale i nutką goryczy opisuje codzienność przybysza w wielkim mieście, na którą składają się wynajmowane mieszkania, przypadkowi współlokatorzy, zaskakujące znajomości i najdziwniejsze dorywcze prace. Opowiada o życiowych szansach i rozczarowaniach. Pokazuje, w jaki sposób decyzja o opuszczeniu rodzinnej miejscowości, dla niektórych będąca spełnieniem marzeń, dla innych jedynym wyjściem, kształtuje życie ludzi i ich samych.

„Zachłanni” to również historia o Warszawie – mieście, które swój oryginalny charakter zawdzięcza niełatwej historii i barwnej mieszance mieszkańców, przybywających tu z całego kraju.

To także opowieść o sięganiu po marzenia, dorastaniu i wyruszaniu w nieznane, by odnaleźć samego siebie, czyli drodze, którą musi przebyć każdy z nas.

O autorce
Rocznik 1984. Z wykształcenia tłumaczka i  językoznawca, z zawodu marketingowiec, z zamiłowania dziennikarka pisząca reportaże podróżnicze. Jest autorką bloga www.zgubsietam.pl. Od 10 lat mieszka w Warszawie. Pochodzi z Tomaszowa Mazowieckiego.

Recenzje

  • Powieść Magdaleny Żelazowskiej „Zachłanni” to atak na najpotężniejsze warszawskie tabu (…). Kupiłem melancholię „Zachłannych”… – Wojciech Orliński, Duży Format/Gazeta Wyborcza
  • Powieść Magdaleny Żelazowskiej „Zachłanni” [jest] rozliczeniem z własną generacją skrajnych egoistów, którzy walcząc o przetrwanie i coraz lepszy byt, są w stanie zrobić wszystko – Justyna Sobolewska, Polityka
  • Coś nie pozwalało mi książki odłożyć. Może to niezwykle inteligentny, a jednocześnie bardzo ludzki język, którym została napisana. Dialogi są tak naturalne, że czasem miałam niepokojące wrażenie, że wielokrotnie sama wypowiadałam dokładnie te same kwestie, ja i wszyscy ludzie, których znam. Zmysł obserwacji autorka ma niezwykły – Aleksandra Kostrzewa, Onet.pl
  • Czytam z wypiekami na twarzy – Agnieszka Graff, dziennikarka, publicystka, pisarka